Generalnie to jest time to say goodbye.
Tutaj już nie będę publikować, kończę swoją marną karierę na tym blogu, szczerze to ja go nawet nie lubię. Ten blog był bo była tutaj historia o Winiarskim, później pojawiły się inne. Niech ta ze Zbychem i Kubim zakończy moje piśmiennictwo właśnie tutaj. Nie mówię żegnam blogowemu światu, mówię do widzenie temu blogowi.
Pozdrawiam Etienne :)
Ważne, że będziesz gdzie indziej. Ja zawsze będę czytać:)
OdpowiedzUsuńNo i kariera na tym blogu wcale nie była marna!
NIE ŻARTUJ SOBIE. :C
OdpowiedzUsuńnie żartuje, dręczę wszystkich jeszcze innymi blogami więc jeden mniej nie robi różnicy :)
Usuńa ja dopiero tu dotarłam, jak to się stało, że nigdy nie wpadłam na tego bloga? ;/
OdpowiedzUsuńzawsze można nadrobić :)
Usuńjuż nadrobiłam, cudo ;*
UsuńOmatko, chciało Ci się? Podziwiam i dziękuję za miłe słowo :)
Usuń
OdpowiedzUsuńMoże nie będę zbyt oryginalna, ale zapraszam do przeczytania moich historii.
http://bezostrzezenia.blogspot.com
http://lirycznedramatyczne.blogspot.com
+ Jeśli wejdziesz, zostaw po sobie ślad :D
Pozdrawiam, Faith..